Witajcie! Obiecałam, że będę wrzucać posty na bloga, ale nadal nie znalazłam czasu. Miałam ostatnio wiele przygotowań, czyli kompletny brak czasu na inne rzeczy. Nie mogę się doczekać wakacji, wtedy znowu zacznę lepić z modeliny. Na razie poproszono mnie o wykonanie tych właśnie kotów. Pomalowałam je złotą farbą akrylową. Jednak nie są jeszcze gotowe. Będą miały przymknięte oczy. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu. Moim zdanie wyszły całkiem nieźle :) Na końcu załączam zdjęcia mojego pupila Czarka :D
Słodki, prawda? ;) Przepraszam za inny rozmiar ostatniego zdjęcia, nie wiem czemu nie chciało się powiększyć.
Pozdrawiam,
Julia
Miałam wpaść, to jestem :)
OdpowiedzUsuńCudne kotki ;)
Dzięki za komplement i za odwiedzenie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kotki z masy solnej. I twój kotek też jest śliczny ;)
OdpowiedzUsuńFajne kotki :)
OdpowiedzUsuńA twój Czaruś przesłodki ♥ Kiedyś na moją działkę cały czas przychodził taki czarny kotek jak twój, dawałam mu jeść, bawiłam się z nim i tak się składa że również nazwałam go Czaruś. Niestety po jakimś czasie Czarek przestał przychodzić na naszą działkę i bez pożegnania nas opuścił ;(
Się rozpisałam! ;)
Szkoda Twojego Czarka :(
OdpowiedzUsuńrozejrzałam się troszkę i myślę, że będę tu zaglądała częściej :) Bardzo ładne kotki, nie raz myślałam o zakupie jakichś farb akrylowych do malowania jakichś małych rzeczy które będą ciężkie do ulepienia ale ciągle szkoda mi pieniędzy ;D A na początku zastanawiałam się czy to nie jakaś odmiana złotej modeliny, haha, a tu proszę! A duże te kolczyki są? Bo na zdj wydają się dość spore.. Tak czy inaczej kotki naprawdę urocze, dawaj zdjęcia jak będą już całe gotowe ;) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńKociaki z masy solnej są cudowne. Na prawdę:) Uwielbiam tworzenie własnie tego typu rzeczy. Kotki sa estetycznie wykonane i mają piękne kolory. Chętnie takie zrobię razem z młodszą siostrą. Czaruś też wpadł mi w oko:) Możesz mu przekazać. Ja chciałabym miec kotka, ale rodzice nie tolerują tych zwierząt. A szkoda! Pozdrawiam Cię i dziękuje jeszcze za komentarz na moim blogu. Wpadnij jak będziesz jeszcze miała kiedyś ochotę.
OdpowiedzUsuńkopytkowa.blogspot.com
PS: Dodaje się do obserwatorów, bo chcę śledzić twoje prace:)
Jaki kochany :3 koty to świetny motyw,twoje są starannie wykonanie i po prostu śliczne :)
OdpowiedzUsuńOch kotki są słodkie zarówno te złote jak i ten czarny;)
OdpowiedzUsuń